DZIĘKUJEMY!

Dziękujemy za wsparcie i dziesiątki oddanych litrów krwi wielu prywatnym osobom oraz pracownikom Oriflame i Betterware:-)

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Witajcie!

Jesteśmy w szpitalu we Wrocławiu.
Na innej sali i oddziale, bo był nagły przypadek wymagający hospitalizacji, a tu obłożenie non stop 100%.
Byłam dziś karetką w jeszcze innym szpitalu, Zosia była pod narkozą, zakładali kolejne dojścia do żył, takie grube, w oba udka.
Teraz jest podłączona do olbrzymiej maszyny która separuje jej krew i odkłada komórki macierzyste do przeszczepu. W próbkach wyszło, że ma idealne wyniki do separacji, czyli dużo nowych komórek, więc może uda się za jednym razem, ok 3 godziny.
Doktor nas pocieszył, że skoro nie ma w tej chwili sterylnej sali dla nas to jak separacja pójdzie dobrze to pojedziemy do domu i wrócimy na mega chemię i przeszczep po świętach, no chyba że chcemy tu siedzieć bezczynnie.
Cudownie by było, tylko szkoda że taki kawał do domu...
Dziękujemy za modlitwy, za dobre słowa i wszelką dobroć i pomoc!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz