DZIĘKUJEMY!

Dziękujemy za wsparcie i dziesiątki oddanych litrów krwi wielu prywatnym osobom oraz pracownikom Oriflame i Betterware:-)

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Dzisiaj nam się upiekło! Wyniki były jeszcze znośne więc wróciłyśmy szybko do domku, płytki spadły ale na tyle że Zosiulka nie wymagała przetoczenia :) W środę jedziemy na kontrolę i pewnie zostaniemy na dłużej, na te płytki bo pewnie spadną. Jutro będziemy miały gościa, odwiedzi nas wujek Zosi, jest muzykiem, przepięknie śpiewa, na naszym ślubie zrobił furrorę oprawą muzyczną w kościele jaką wykonał z żoną :) może Zosi coś pośpiewa żeby była spokojniejsza, hehe :) Mała cały dzień tylko bobo fruty doiła, zero mleka, cwaniara malutka :) Na szczęście na noc poszła butla kaszki :) Dziś miała świetny humor, obie się wygłupiałyśmy jak szalone :) Coraz lepiej sobie radzimy, ćwiczymy pewien rytm dnia, regularne drzemki, dużo spacerujemy, a w wolnych chwilach robię biżuterię i tak jakoś sobie radzimy.

2 komentarze:

  1. Czyli wszystko wraca do normy i tak TRZYMAĆ dziewczyny!
    Buziaki dla dzielnej Zosieńki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy jest w planach dalsze leczenie, czy to już koniec??

    OdpowiedzUsuń