Malutka Zosia walczy z groźnym przeciwnikiem- złośliwym nowotworem neuroblastomą. Przeszła wszystkie możliwe chemie, operację, autoprzeszczep... Kilka dni temu nastąpił bardzo agresywny nawrót choroby. Pomóżmy Zosieńce wygrać tę nierówną walkę...
Witaj Judytko! Chciałam tylko napisać że modlę się za Was przez łzy. Sama mam 1,5 rocznego synka i wyobrażam sobie co musicie teraz czuć... Życzę mnóstwo siły Wam i małej Zosi, by szybko pokonała chorobę za co bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki!
Judytko, trzymajcie się!! Będzie dobrze!! Musi być!! Całą nasza rodzina się modli o zdrowie dla Zosi.
OdpowiedzUsuńMusimy to przetrwać, już niedługo będzie lepiej. Kochamy Was! Królewno trzymamy Ciebie za RĄCZKĘ!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Judytko! Chciałam tylko napisać że modlę się za Was przez łzy. Sama mam 1,5 rocznego synka i wyobrażam sobie co musicie teraz czuć... Życzę mnóstwo siły Wam i małej Zosi, by szybko pokonała chorobę za co bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńNiech Ci słonko ciepło gra,
OdpowiedzUsuńniech Twój uśmiech długo trwa,
nie trać swej wesołej minki
dziś są Twoje imieninki!
KOCHANA ZOSIEŃKO -ZDRÓWIEJ NAM WSZYSTKIM !!!!!!!!!
Trzymajcie się dzielnie Będzie dobrze
OdpowiedzUsuńCały czas myslimy o was
Trzymaj się Judyta,całuski dla Zosi:)
OdpowiedzUsuń